Od 16 grudnia w sali wystawowej naszej biblioteki można oglądać ekspozycję zatytułowaną „Wiejskie Muzea Dziecięce”, która została przygotowana przez uczniów Szkoły Podstawowej w Osolinie, pedagogów i animatorów ze Stowarzyszenia Edukacji Krytycznej.
Wystawa zawiera w większości przedmioty codziennego użytku – rzeczy z własną historią i duszą, które zostały udostępnione przez młodzież. Wśród eksponatów znajdują się stare młynki do kawy, maszyna do szycia z pierwszej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Marty Ratajczak), strój góralski z drugiej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Kingi Bębenek), zabytkowa walizka (ze zbiorów rodzinnych Darii Kikut), gramofon i kolekcja płyt winylowych (ze zbiorów rodzinnych Macieja Pietrowicza), komputer atari z joystickiem (udostępniony przez Julię Pabiś), modlitewnik z 1908 roku (ze zbiorów rodzinnych Macieja Pietrowicza), zegar elektryczny z drugiej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Elizy Kałużnej), sztaluga, farby i obraz dziadka (ze zbiorów rodzinnych Sary Daniel), liczydło (ze zbiorów rodzinnych Marty Ratajczak), fajka (ze zbiorów rodzinnych Macieja Pietrowicza), szkolne zeszyty (ze zbiorów rodzinnych Elizy Kałużnej), chomąto końskie z pierwszej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Teresy Bloch), sierp z pierwszej połowy XX wieku, własność Franciszka Kosteckiego (ze zbiorów rodzinnych Macieja Pietrowicza), dzieża do ciasta z pierwszej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Teresy Bloch), kopyto szewskie z pierwszej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Rafała Rzepki), strug do drewna z pierwszej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Teresy Bloch), ośnik do skórkowania drewna z drugiej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Rafała Rzepki), maglownica z XIX/XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Norberta Jaje), żelazko z duszą XIX/XX wiek (ze zbiorów rodzinnych Rafała Ratajczaka), zbierak do owoców (ze zbiorów rodzinnych Marty Ratajczak), pralka elektryczna z drugiej połowy XX wieku (ze zbiorów rodzinnych Łukasza Rybickiego), prodiż do ciasta (ze zbiorów rodzinnych Marty Ratajczak), rzeszoto do mąki z drugiej połowy XX wieku, a także wiele, wiele innych. Zwiedzający mogą ponadto zobaczyć stare zdjęcia z rodzinnych albumów.
Wystawa cieszy się ogromną popularnością, do końca stycznia obejrzało ją ponad 500 osób. (MJD)